Z dniem 31 marca 2025 roku wznowiono możliwość składania wniosków w ramach programu „Czyste Powietrze”. Po kilkumiesięcznej stagnacji, inicjatywa powraca w mocno przeformułowanej wersji, której fundamentem są zarówno korekty proceduralne, jak i dogłębne przetasowania w obrębie mechanizmów finansowych. Celem nadrzędnym stało się nie tylko zwiększenie efektywności wdrażania, lecz także nadanie przejrzystości całemu procesowi. Choć dla wielu beneficjentów nowe oblicze programu stanowi ułatwienie, nie brakuje również barier systemowych, które mogą utrudnić dostęp do funduszy.
Wśród najdonioślejszych modyfikacji widnieje powołanie operatorów – instytucji mających pełnić rolę przewodników i opiekunów procesu, od momentu składania wniosku po finalną weryfikację realizacji inwestycji. Początkowy zamiar zakładał, iż każde z 2400 polskich samorządów stanie się ogniwem tej struktury. Praktyka jednak rozczarowała – mniej niż połowa jednostek terytorialnych wyraziła chęć uczestnictwa.
W obszarach, gdzie gminy nie objęły tej funkcji, pałeczkę przejmują Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Taka konfiguracja, choć operacyjnie wykonalna, generuje perturbacje – szczególnie dla seniorów oraz obywateli nieobytych z biurokratycznym żargonem. Co więcej, lokalni operatorzy mogą udzielać wsparcia wyłącznie tym, którzy kwalifikują się do podwyższonego lub maksymalnego pułapu dofinansowania, co w sposób naturalny ogranicza zakres ich działania.
W odświeżonej wersji programu obowiązuje tzw. „pogłębiony wywiad środowiskowy” – dogłębna analiza sytuacji bytowej oraz zasadności planowanej inwestycji. Bez względu na wysokość dofinansowania, każdy projekt musi być poprzedzony audytem energetycznym. Ten koszt zostanie uznany za kwalifikowany jedynie wówczas, gdy inwestycja zostanie zakwalifikowana do wsparcia.
Dodatkowo skorygowano kryteria dochodowe i poziomy dofinansowania:
Wprowadzenie prefinansowania – czyli udzielania zaliczki przed rozpoczęciem inwestycji – również przeszło metamorfozę. Obecnie beneficjent otrzyma nie więcej niż 35% wartości całkowitej przedsięwzięcia, a czas na jego realizację został zredukowany z 36 do 24 miesięcy.
Edycja 2025 roku przewiduje wzrost maksymalnego wsparcia, które – w szczególnych okolicznościach – może przekroczyć 170 tys. zł. Dotacje obejmują szeroki wachlarz działań proekologicznych, takich jak:
Powrót programu nie był przypadkowy. Zawieszono go bowiem z powodu licznych nadużyć: manipulowania dokumentacją, sztucznego zawyżania kosztorysów, czy też wielokrotnych prób obejścia systemu. W odpowiedzi na te nieprawidłowości, wprowadzono nowe filtry zabezpieczające:
Finansowe zaplecze programu opiera się obecnie na mozaice źródeł – zasilanych m.in. z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko (FEnIKS), Krajowego Planu Odbudowy (KPO) oraz Funduszu Modernizacyjnego nadzorowanego przez Europejski Bank Inwestycyjny. Na marzec 2025 roku przewidziano pulę 10 mld zł w formie bezzwrotnych grantów, co ma umożliwić finansowanie nowych wniosków przez co najmniej dwa kolejne lata.
Długofalowe potrzeby oszacowano na ponad 127 miliardów złotych do 2032 roku. W związku z tym trwają rozmowy z instytucjami finansowymi, m.in. z EBI, w celu zabezpieczenia środków na kontynuację programu w nadchodzących latach.
Nowa odsłona programu „Czyste Powietrze” stanowi znaczący krok ku większej klarowności i profesjonalizacji mechanizmów udzielania wsparcia. Audyt obligatoryjny, rozszerzenie kompetencji operatorów, a także rewitalizacja systemu IT to działania mające przeciwdziałać patologiom i poprawić skuteczność wdrażania projektów. Niemniej jednak, ograniczony zasięg samorządowych operatorów i skomplikowanie procedur mogą stanowić próg nie do przeskoczenia dla pewnej części społeczeństwa.
Mimo tych przeszkód, program nadal pozostaje najpotężniejszym narzędziem państwa wspierającym modernizację energetyczną budynków. Dla wielu obywateli stanowi realną szansę na poprawę komfortu życia i redukcję kosztów energii – przy równoczesnym wkładzie w walkę o jakość powietrza i zrównoważoną przyszłość Polski.